Wszyscy czekaliśmy na pierwsze intensywne promienie słoneczne i odejście codziennych mrozów, które zwiastują, że nadchodzi nasza ukochana, piękna, polska wiosna. Rozumiemy, że nagły przypływ witaminy D sprawia, że unosisz się dwa metry nad ziemią, lecz spróbuj znaleźć kilka minut na zajęcie się czymś, co ułatwi Ci wkroczenie w wiosenny okres z impetem i gotowością do działania. Mówimy o przeglądzie szafy na buty. Zapewne to ostatnia rzecz, na którą masz ochotę u schyłku zimy, jednak damy Ci kilka praktycznych wskazówek, które pozwolą załatwić tę sprawę szybko i bezboleśnie.

Zacznijmy od butów zimowych, które niedługo pójdą w odstawkę na niecały rok. Jako, że obecna zima dała nam się we znaki, kondycja obuwia pozostawia wiele do życzenia. To normalne, bo nie jesteśmy w stanie uchronić butów przed kontaktem ze śniegiem, wodą i solą drogową. Wszystkie te czynniki powoli, ale skutecznie osłabiają wytrzymałość materiału, doprowadzając do powstawania przebarwień, a nawet prześwitów w miejscach klejenia. Po zauważeniu uszkodzenia trzeba jak działać jak najszybciej, by nie doprowadzić do jego rozwinięcia.

 

W szafie z butami spotkasz się ze wszystkim, co z radością zakładasz, gdy jest ciepło. Sneakersy, trampki, szpilki i klapki – już na samą myśl o nich czujesz wspaniały, letni klimat. Możesz pomyśleć, że skoro leżakowały kilka miesięcy w suchym miejscu, to nie pozostaje nic innego, jak odkurzyć je i założyć na nogi. Cóż, nikt Ci nie zabroni postąpić w taki sposób. Jeśli jednak zależy Ci na przedłużeniu żywotności obuwia, musisz podejść do sprawy trochę inaczej.

Zacznijmy od tego, że nieużywane buty i tak niszczeją. Sam kontakt z powietrzem powoduje zmiany w strukturze materiału, z którego obuwie jest wykonane. Nie widać tego gołym okiem, ale wystarczy spojrzeć na stare, skórzane buty, które przez kilka lat leżały w szafie. Wyglądają fatalnie, a gdyby zacząć ich używać, zapewne rozkleiłyby się w przeciągu miesiąca.

Co więc możesz zrobić, by ukochane trampki, które kosztowały Cię kilka dni pracy, szły z Tobą przez życie jak
najdłużej? Okazuje się, że nie musisz robić wiele. Wystarczy, że przed sezonem letnim zaniesiesz je na przegląd do zakładu szewskiego. To jak z oponami w samochodzie – przed wymianą zimowych na letnie trzeba sprawdzić, czy są w dobrym stanie technicznym. Oko szewca wypatrzy, jeśli na butach pojawiają się niepokojące zmiany. Nierówności w szwach, delikatne przebarwienia czy minimalne odklejenia to rzeczy, których samodzielnie nie dostrzeżesz, a które pominięte szybko doprowadzą do uszkodzenia buta. Dobry szewc od razu przeprowadzi renowację, dzięki czemu buty wytrzymają cały sezon bez konieczności ponownej wizyty.6 lata oddasz obuwie do szewca, a potencjalnie zaoszczędzisz kilkaset złotych. Możesz to zrobić później, jednak miej na uwadze, że wiele osób korzysta z takich usług tuż przed rozpoczęciem sezonu. Składając wizytę w zakładzie szewskim odpowiednio wcześniej unikniesz kolejek.

Jeśli nie chcesz w tym sezonie żegnać się ze swoimi ulubionymi sneakersami, odwiedź zakładkę „Naprawy szewskie”. O wiele większą przyjemność sprawi nam konserwacja Twojego obuwia w obecnym stanie, niż renowacja dziurawych i zniszczonych butów.